czwartek, 21 marca 2013
Fryzura intymna #2 - "ukoronowanie rozkoszy"
Dzisiejszy wpis będzie krótki i ograniczę się w nim jedynie do
przedstawienia kolejnego typu kobiecej fryzury intymnej. Dzisiejszy wpis
dotyczy fryzury, którą określiłem mianem ukoronowania rozkoszy
ze względu na to, iż włosy na wzgórku łonowym są w tym wypadku swoistą
koroną dla pochwy, która w niższych partiach została pozbawiona włosów.
To idealny balans między naturalnością a dzisiejszym postrzeganiem
piękna. Jak widać włosy łonowe nie muszą się kojarzyć jedynie z
całkowitą dżunglą, to kolejny przykład na to jak włosy łonowe dodają
kobiecego uroku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jest bardzo piękna.
OdpowiedzUsuńCiaśniutka,przystrzyżona na wargach.To lubię,i..iło mi sztywnieje. Mi sztywnieje. Jery
OdpowiedzUsuń