sobota, 30 marca 2013

Życzenia wielkanocne

Wszystkim czytelniczkom i czytelnikom życzę Udanych Świąt Wielkanocnych!!! :) Przede wszystkim spokoju, odpoczynku i tego aby w końcu zaczęła się wiosna, bo wiosna sprzyja udanemu seksowi, któż z nas nie lubi seksu w plenerze dla urozmaicenia pożycia?:) Wtedy dopiero jesteśmy blisko natury i naturalności, jeśli jeszcze do tego dołożymy naturalną nagość, ciało to otrzymujemy cudowny obraz.
Jeszcze raz Wesołych Świąt, nowy materiał pojawi się już po Świętach, zapraszam! :)
Dziękuję również za popularyzowanie mojego bloga, blisko 2000 wyświetleń zaledwie między 25 a 30 marca, dziękuję, zaglądajcie tu, proszę też o jakieś komentarze, pomysły, Wasze oczekiwania i polecajcie dalej mój blog, tu znajdziecie jedynie piękne i naturalne kobiety :)
Życzę Wam takich pięknych i naturalnych chwil jak ta poniżej:

piątek, 29 marca 2013

Naturalnie piękne czarnulki #1 [murzynki, cipki murzynek, ebony pussy]

Dzisiaj przyjrzymy się naturalnej kobiecości wśród czarnoskórych dam. Jest to pierwsza część galerii, gdyż nie da się oddać piękna czarnoskórych kobiet tylko w jednym wpisie. Są to naprawdę egzotyczne, pociągające i bardzo seksowne kobiety, a co najważniejsze wiele z nich za atrybut kobiecości uważa swoją fryzurę intymną. Niektórym ciemnoskórym kobietom rosną bardzo ciekawe włosy łonowe, mocno kręcone, zupełnie takie jak na skórze głowy, coś na wzór afro. Wszystko to zobaczycie w poniższej galerii, gdzie pokazuję różne typy futerek wśród seksownych czarnulek.





















[OGŁOSZENIE] Pokaż cipkę! Stań się częścią bloga!

Witam wszystkie czytelniczki i czytelników naturalnej kobiecości :) Jak widzicie dziennie na blog trafia tu sporo informacji, jak i fotografii naturalnie pięknych kobiet, lecz są to kobiety z różnych rejonów świata, tylko niestety nie z Polski. Dziennie notuję również po kilkadziesiąt wyświetleń zza granicy i pomyślałem, że ciekawie  byłoby promować również na tym blogu nasze polskie naturalne kobiety. W związku z tym ogłoszenie kieruję do odważnych czytelniczek, które zechciałyby wystąpić na blogu i pokazać na zdjęciu, bądź zdjęciach swoje ciało. Zdjęcia jakie akceptuję to: a) zdjęcia odważne, na których pokazane jest całe nagie ciało, bez uwieczniania na zdjęciu Waszej twarzy, bądź z ocenzurowaną twarzą, w celu zapewnienia anonimowości. b) zdjęcia pół-odważne, na których uwiecznione jest tylko Wasze łono. c)zdjęcia mniej-odważne, na których zaprezentowana jest tylko i wyłącznie fryzura intymna, bądź jej część bez widocznych szczegółów anatomicznych (czyli np. delikatnie odchylone majtki, bądź zdjęcie w bieliźnie transparentnej). Fajnie by było gdyby osoba nadsyłająca zdjęcie powiedziała kilka słów o sobie, o swojej naturalności i punkcie widzenia na kult golenia włosów łonowych. Ogłoszenie kieruję również do Panów - jeśli macie zdjęcia swoich żon/partnerek i wyraziłyby zgodę na znalezienie się tutaj na stronie to również piszcie w tej sprawie.
Akceptuję wszystkie typy kobiet, młode, starsze, nawet babcie, Wasza figura też nie gra roli, ma być naturalnie, jedynym warunkiem jest posiadanie jakiejkolwiek fryzury intymnej :)
W celu skontaktowania się piszcie na mail naturalnakobiecosc@gmail.com, dogadamy się :)

Dotychczas nadesłane fotografie przez czytelniczki znajdziecie w dziale - "zdjęcia czytelniczek"

Rozważania na temat kultu golenia miejsc intymnych #5 - stereotypy



           
 Dzisiejsze rozważania tyczyć się będą przeważającego w społeczeństwie, męskiego i niechętnego  punktu widzenia do kobiet posiadających owłosienie łonowe. Poza wspomnianą już przeze mnie wcześniej pornografią mającą niebagatelny wpływ na taki stan rzeczy, dodałbym jeszcze stereotypy, które są szczególnie rozpowszechnione wśród facetów. Jak zwykle w celu obrazowego opisu posłużę się anegdotami z własnego życia. Kiedyś koleżanka pochwaliła się wśród towarzystwa mojego i innych kolegów, że zagroziła swojemu chłopakowi, że jeśli nie zacznie golić lub chociaż przystrzygać swojego penisa, to ona w takim wypadku przestanie golić swoją cipkę. W moim odczuciu miała w tym stanowisku dużo racji – skoro jej facet wymaga wygolonego łona, dlaczego ona nie może oczekiwać od niego tego samego? Niestety koledzy nie podzielili mojego entuzjazmu, twierdząc, iż to wyjątkowe niedbalstwo z jej strony, a po dalszej dyskusji stwierdzili, że nie dziwią się jej chłopakowi bo przecież „golenie jaj jest pedalskie”. Po raz kolejny więc docieramy do kochanego przykładu. Ja pomimo tego, że jestem miłośnikiem kobiecych futerek, wcale nie jestem zarośniętym samcem, lubię od czasu do czasu przystrzyc sobie włoski, a nawet ogolić jądra bo po prostu robię to dla siebie i nigdy nie rozumiem czemu czynność ta miałaby być jedynie zarezerwowana dla kobiet, a już w ogóle czemu na kobiety, które po prostu czują się dobrze z futerkiem patrzy się jak na dziwolągi. Wielokrotnie w towarzystwie odczuwam z tego powodu dyskomfort, często bronię w takim wypadku racji naturalnych kobiet, ale nigdy nie ujawniłem nikomu wprost swoich preferencji, że po prostu najbardziej podobają mi się owłosione pipki. Nie zrobiłem tego z prostego powodu, przyznanie się do tego preferencji byłoby automatycznym naznaczeniem mojej partnerki jako posiadaczki „włochatej, nie zadbanej cipki”, a raczej nie jestem typem osoby, która lubi na żywo chwalić się tym co wyprawiam w łóżku, a przede wszystkim wyjawiać tajemnice intymne drugiej osoby.  Drugim stereotypem, który automatycznie się z tym kojarzy mężczyzną jest taki, że właścicielka takiego łona jest po prostu cnotliwą, nieciekawą partnerką seksualną, wielokrotnie słyszę „heh, ta taka pobożna, to nie dość, że dziewica to na pewno jej cipa ma włosy jak dżungla”. Pomijając aspekt śmiania się z czyjegoś postanowienia cnoty, owłosienie łonowe staje się kolejny raz argumentem w czyichś ustach mającym wydźwięk bardzo negatywny, co jest niestety bardzo krzywdzące. Trzeci stereotyp związany jest z seksem oralnym – „włosy zostają między zębami, przykry zapach (o zapachu pisałem już w jednym z poprzednich felietonów), duszę się kłakami, które wpadają mi do gardła”, itp., itd., jednym słowem cyrk na kółkach i śmiech na sali. Po pierwsze jeśli chodzi o penisa, jeśli dysponujemy jakimś słusznym, bądź po prostu przeciętnym  rozmiarem (mój nie powala, jest w sam raz – 15 cm), włosy łonowe nie stanowią jakiegoś problemu, puki nasza partnerka bierze do ust połowę naszego sprzętu, co w moim odczuciu w zupełności wystarcza, o żadnych kłaczkach nie ma mowy. Dławienie partnerki penisem rodem z pornosów nigdy mnie nie kręciło, od pełnego wsadzania jest w końcu pochwa, a każdy facet wie, że w seksie oralnym właściwie wystarczy skupić się na samej główce by osiągnąć wspaniały orgazm. I to samo jest z kobietami! Nikt nie musi lizać całego łona, bo kobieta tak czy siak szybko taką pieszczotą się znudzi i tak naprawdę jakąkolwiek rolę odgrywa tylko łechtaczka, oraz srom, na której to powierzchni nie ma przecież włosów, poza tym gdy całuję delikatnie całe łono mojej kobiety włosy jakoś nie wpadają mi do ust, nie widzę problemu. Jedyny problem stanowić mogą naprawdę długie włosy łonowe, ponieważ przynajmniej przy stymulacji dłonią odczucia mogą być po prostu przez włosy stłumione. Błagam Was Panowie zaakceptujcie decyzje kobiet na swój własny temat i sprawiajcie im przyjemność językiem niezależnie od posiadanego tam zarostu, moje najgorsze doświadczenia z seksu oralnego pochodzą ze świeżo ogolonej pochwy, która już po paru godzinach kłuje w brodę i język, czy bujne owłosienie jest gorsze od tego? Poza tym okolice sromu można pięknie podgolić i podstrzyc i cały problem znika:)
To tyle na dziś :)
Niech żyje naturalnie seksowna kobiecość :)

czwartek, 28 marca 2013

One są równie piękne #2 [puszyste cipki]

Jako, że jedna z czytelniczek napisała do mnie kiedyś w sprawie pierwszej odsłony galerii kobiet puszystych, że kobiety, które w niej pokazałem wcale nie są grube i przydałoby się promując naturalność pokazać Panie, które naprawdę można określić tym mianem.
Cóż, tamtą galerię określiłem mianem puszystych, dzisiaj pragnę pokazać Wam kobiety o większych rozmiarach, które pomimo licznych niedoskonałości nie wstydzą się zupełnie jak chudsze koleżanki, pokazywać się nago. Po prostu cieszą się sobą, życiem, swoim pożyciem seksualnym. W tej materii nie zawsze warto skupiać się na kompleksach, czy te kobiety wyglądają jakby nimi się przejmowały? W tym miejscu warto zastanowić się czy nasze lęki i wstyd są uzasadnione, może je tak naprawdę wyolbrzymiamy podczas gdy to inni ludzie tak naprawdę mają więcej powodów do zmartwień niż my, a pomimo tego potrafią czerpać z życia pełnymi garściami?
Zapraszam do galerii:























środa, 27 marca 2013

Fryzura intymna #6 - pas startowy

Dzisiaj mam coś dla miłośników i miłośniczek częstego i starannego przystrzygania swoich włosków, czyli swoisty pas startowy sugestywnie prowadzący ku bramą rozkoszy :) Opisywana tu fryzura jest również znana pod nazwą depilacji francuskiej. Niewątpliwie wygląda to bardzo estetycznie i pozostawia przynajmniej jakąś część dla naturalnej kobiecości. Taki pasek złożony z włosów może być oczywiście przystrzygany na długość oraz szerokość wedle uznania.
Poniżej mamy więc kilka propozycji dla tego typu fryzury:

1. Pełna depilacja francuska, gdzie poza wzgórkiem golona jest również cała okolica warg sromowych (przy depilacji francuskiej, nie depiluje się okolic odbytu), tutaj przykład chudziutkiego paseczka:



 2. Połączenie depilacji francuskiej i brazylijskiej (jak widać dziewczyna zdecydowała się również na depilację okolic odbytu), tutaj przykład szerszego paseczka:
 3. Niepełna depilacja francuska, włosy pozostawione w okolicach sromu. Króciutko przystrzyżone.


4. Niepełna depilacja francuska, włosy pozostawione w okolicach sromu. Wersja z długimi włosami.
PS: Kategoria Zmysłowe Gify wciąż się rozwija, są już 2 strony pełne przeróżnych animacji :)

wtorek, 26 marca 2013

Rozważania na temat kultu golenia miejsc intymnych #4 - Japonia [japońskie cipki]

W kolejnej odsłonie felietonu skupię się na ukazaniu podejścia kultury azjatyckiej do włosów łonowych, a konkretniej mam tu na myśli Japończyków.
    Japończycy słyną ze swojej wyszukanej, często o charakterze dewiacyjnym pornografii, która ma niebagatelny wpływ na życie erotyczne mieszkańców Japonii. W roku 1962 na ekrany kin wszedł pierwszy film z gatunku Pinku Eiga - rodzaj filmu erotycznego, przeznaczonego do wyświetlania w kinach, gatunek ten nadał podstawy dla pełnego rozkwitu pornografii japońskiej, który nastąpił w latach 80. Aby obejść przepisy zakazujące pokazywania narządów płciowych, który obowiązuje w Japonii od końca XIX wieku, twórcy owych "dzieł" zdecydowali się na ich cenzurowanie za pomocą zamazywania szczegółów anatomicznych, w tym również włosów łonowych. Włosy łonowe z racji na swoją ciemną barwę, oraz gęstość, pomimo cenzury są mocno widoczne co jak nie trudno się domyśleć, dla japońskiego widza stanowi nie lada powód do podniecenia. Japońskie aktorki porno, które golą swoje łona robią to nie w celach estetycznych, a jedynie wtedy gdy produkcja, w której występują wymaga tego by wyglądały one niewinnie, bardzo młodo, najczęściej na osobę niepełnoletnią, o seksie z którymi marzy wiele japońskich napaleńców. Kobiety, które mają uchodzić za dorosłe pozostawiają swoje miejsca intymne naturze, często nie decydując się na nawet najmniejsze przystrzyganie. Warto zauważyć, że włosy łonowe azjatów (u części z nich), są prostsze i gładsze, niż np. europejczyków, co może stanowić mniejszy problem przy posiadaniu gęstszego futerka. Wracając do tematu japońskich aktorek porno, których część goli łona, Japończykom kobieta, która goli, bądź nawet przystrzyga włosy łonowe wydaje się być nieczysta, oraz po prostu parać się prostytucją. Jeśli zaś chodzi o mężczyzn, to wielbiciele golenia jajek kojarzeni są z homoseksualistami. Co ciekawe japońskie kobiety wymagają od europejczyków by ich narządy były ogolone, ponieważ zarośnięty europejczyk kojarzy się raczej z barbarzyńcą. Kolejnym aspektem mającym wpływ na to, dlaczego większość japończyków pozostawia strefy intymne naturze, są wierzenia. Japończycy wierzą, że golenie włosów łonowych przynosi pecha, gdyż włosy łonowe (kobiece) są źródłem szczęścia. W Japonii istnieje już prawie zapomniana tradycja, w której mężczyzna idący na wojnę (obecnie do wojska, bądź po prostu przed jakimś ciężkim egzaminem), prosił swoją partnerkę o podarowanie jednego ze swoich włosów, pochodzących z łona...:)
Reasumując powyższe informacje, 90% Japonek nie goli swoich włosów łonowych, gdyż a) jest to uznawane za seksowne b)świadczy o ich czystości/wierności c) jest szeroko uwarunkowane zarówno kulturowo, jak i pewnymi wierzeniami.
PS: Jeśli zaś chodzi o facetów, to wiadomym jest, iż Japończycy nie mogą pochwalić się posiadaniem dużych penisów, włosy łonowe mogą pomóc im  ukryć rozmiary mało okazałych ptaków ;)
PS2: Na koniec prezentuję pokaźną galerię włochatych Japonek, część zdjęć reprezentuje specyficzne podejście Japończyków do erotyki - cenzura, kostiumy, czy po prostu pewnego rodzaju fetyszyzm (upodobanie do białych majtasków to tylko najlżejsze z nich) ;)