Naturalnie owłosione kobiety nie muszą kojarzyć się tylko z brzydkimi, niedbającymi o siebie kobietami. Często dziewczyny posiadające cudowną figurę, pod warstwą ubrań okazują się być naturalistkami czego doskonałym przykładem jest nasza piękna czytelniczka Marta. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której kobieta, której sylwetka i wygląd pociągały mnie przed ujrzeniem jej nago odrzuciła mnie nagle tylko z powodu posiadania naturalnego owłosienia. Niezależnie od tego zawsze najistotniejsza jest dbałość o higienę i ogólnie o swoją sylwetkę, kwestia owłosienia jest kwestią indywidualną i nie miałbym nic przeciwko uprawianiu seksu nawet z największą naturalistką. To w końcu tylko włosy, nie dajmy się zwariować. Zapraszam do kolejnej galerii naturalistek. Moją faworytką jest dziewczyna z koszulką 1980, a Wasza?:)
Czwarta od góry, ruda z krzyzykiem i czwarta od dołu wlochata dupka :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ta z włochatą dupką to śliczna dziewczyna :)
UsuńMam ochotę na sex... Cipeczka prosi o wylizanie!
OdpowiedzUsuń