Dałem sobie na trochę spokój z naturalną kobiecością, na szczęście chętne czytelniczki nie dają o sobie zapomnieć :) Napisała do mnie Mirelcia, która uwielbia mieć naturalne owłosienie i nie cierpi łysych jak niemowlaki cipek. I słusznie bo patrząc na jej naturalne owłosienie mam ogromną ochotę zapuścić się w tą gęstwinę włosów i wylizać kryjący się wśród nich przepiękny kobiecy skarb.
Juz sie balem, ze nie doczekam kolejnego wpisu, a tu prosze taka perelka! Mirelcia blagam o wiecej!
OdpowiedzUsuńMmm pycha...
OdpowiedzUsuńsuper, tylko poproszę o jakieś zdjęcie całego ciała, z piersiami itd :-)
OdpowiedzUsuńWitam cię małgosiu
OdpowiedzUsuń